Zdarzają się sytuacje kiedy przedsiębiorca chciałby wdrożyć w swojej firmie nowe rozwiązania technologiczne albo zwiększyć wielkość produkcji, ale nie ma aktualnie wystarczających wolnych zasobów finansowych. Na takie sytuacje banki i instytucje pozabankowe przygotowały liczne i bezpieczne kredyty firmowe pozwalające właścicielom firm na inwestycje czy utrzymanie biznesu w trudniejszym okresie. Wyróżniamy wiele form kredytowania przeznaczonego specjalnie dla przedsiębiorców, a są to m.in.:
- Kredyt płatniczy;
- Kredyt pomostowy;
- Kredyt w rachunku bieżącym;
- Kredyt inwestycyjny;
Kredyt płatniczy.
Jest to kredyt firmowy udzielany na zaspokojenie bieżących potrzeb biznesu, podobny do limitu kredytowego w koncie z tą różnicą, że jest zazwyczaj uruchamiany jednorazowo. Termin spłaty takiego kredytu jest nie dłuższy niż 90 dni.
Kredyt pomostowy.
Często zawierany rodzaj finansowania polegający na otrzymaniu pieniędzy z banku do czasu uzyskania dotacji unijnej, co pomaga zachować finansową płynność firmie do czasu wpływu refundacji z UE. Zabezpieczeniem takiego kredytu jest zazwyczaj cesja praw z umowy o dofinansowanie.
Kredyt w rachunku bieżącym – debet w koncie firmowym.
Zdecydowanie jedna z najłatwiejszych form kredytowania doraźnych potrzeb przedsiębiorcy. Usługa bankowa, tak jak w przypadku rachunku dla osób fizycznych, polega na przyznaniu do konta firmowego limitu debetowego , z którego przedsiębiorca może korzystać kiedy potrzebuje. Regulowanie zadłużenia odbywa się poprzez wpływy na konto bankowe, a odsetki są naliczane jedynie od zaciągniętego faktycznie kredytu.
Kredyt inwestycyjny.
To bardzo dobry kredyt firmowy, którego celem jest rozwój przedsiębiorstwa. Kredyt inwestycyjny to zobowiązanie długoterminowe, nawet 20-letnie, które można zaciągnąć jedynie na użytek biznesu a nie prywatny. Służy do inwestowania w rozwój firmy i zwiększania jej obrotów finansowych. Podobnie jak przy kredycie hipotecznym raty są zazwyczaj niskie, banki wymagają też często wkładu własnego przedsiębiorcy w wysokości 20-30 % wartości inwestycji.
Wziąłem właśnie kredyt inwestycyjny na rozbudowę linii produkcyjnej, jest trochę formalności, ale się opłaca.
Staram się tak prowadzić moją działalność, aby nie musieć korzystać z żadnej formy kredytu.